Vinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo Slider

Artykuły

Weekend z Millenium Docs Against Gravity

 

Kino Studyjne Awangarda 2 zaprasza po raz kolejny na

      Weekend z Millennium Docs Against Gravity !


17.05. /piątek/

"In Touch" : godz. 18.30

"Ustrzelić mafię" : godz. 20.00


18.05. /sobota/

"My Generation" : godz. 18.30

"PJ Harvey. A Dog Called Money" : godz. 20.00


19.05. /niedziela/ 

"Marek Edelman..... i była miłość w Getcie" : godz. 18.30

"Świadkowie Putina" : godz. 20.00


Opisy filmów :

"In Touch"

(In Touch)

Polska, Islandia, 2018, 60 min.

Reżyseria: Paweł Ziemilski

Film to opowieść o mieszkańcach wsi Stare Juchy na Mazurach, z której od początku lat 80. XX wieku wyemigrowało do Islandii ponad 400 mieszkańców, co stanowi ponad połowę całej społeczności. Zbiorowa emigracja części populacji, przyczyniła się do powstania niezwykłej więzi między skandynawską wyspą a mazurską prowincją.

Ci, którzy wyjechali, rozpoczęli nowe życie. Ci, którzy zostali – w większości reprezentanci starszego pokolenia – wciąż mają nadzieję na powrót bliskich. Odległość pomiędzy członkami rozbitych rodzin nie pozwala im na bezpośredni kontakt. Alternatywą dla tej sytuacji pozostają „spotkania” w świecie wirtualnym.

Film, poprzez nowatorską metodę wykorzystującą projekcje nagrań rozmów prowadzonych za pośrednictwem Skype’a, próbuje uchwycić, w jaki sposób otwarcie na świat, mobilność i nowoczesna technika zmieniają relacje z bliskimi.


 

"Marek Edelman… i była miłość w Getcie"

(Marek Edelman... and There Was Love in the Ghetto)

Polska, Niemcy: 2019, 79 min. 

Reżyseria: Jolanta Dylewska

„Dlaczego nikt mnie nie pyta, czy w getcie była miłość”? Dlaczego nikogo to nie interesuje?” – mówił na krótko przed śmiercią w 2009 roku Marek Edelman, ostatni przywódca powstania w getcie warszawskim. Odpowiada on na to pytanie w długo oczekiwanym i głośnym jeszcze przed premierą filmie „Marek Edelman... i była miłość w Getcie”, przy którego scenariuszu współpracowała Agnieszka Holland, a Andrzej Wajda współreżyserował fabularyzowane sceny filmu. Jak się okazuje, w piekle getta mogło istnieć dobro i piękno. I miłość – także ta przepełniona erotyką. To ona okazała się największą wartością, większą nawet niż życie.



"My Generation"

(My Generation)

Wielka Brytania, 2017, 85 min.

Reżyseria: David Batty

Oparta na osobistych relacjach i nieznanych archiwalnych zdjęciach inspirująca historia narodzin brytyjskiej popkultury lat 60. ubiegłego wieku, opowiedziana oczami legendy kina i laureata Oscara Michaela Caine'a. Oglądamy obraz społeczeństwa w dobie transformacji. To świat, w którym wszystko wydaje się możliwe, pełen barwnych buntowników, którzy wnieśli powiew świeżości i sprzeciwiali się elitom oraz klasowym podziałom.

Opowiadając historię narodzin popkultury w swingującym Londynie oczami młodego Michaela Caine'a, używając starannie dobranych nagrań jego rozmów ze współpracownikami, a także przywołując nieujawniony dotąd materiał archiwalnych zdjęć, film przenosi widza w sam środek lat 60. ubiegłego wieku. Obok Caine’a widzimy Beatlesów, Twiggy, Marianne Faithfull, Davida Baileya, Jean Shrimpton, Mary Quant, Rolling Stonesów, Davida Hockneya i wiele innych kultowych postaci z tamtej epoki. Caine okazuje się wspaniałym gawędziarzem zdradzającym bezcenne anegdoty, które w połączeniu ze ścieżką dźwiękową składającą się z największych przebojów lat 60. oddają energię, styl, modę i entuzjazm tamtych czasów.



"PJ Harvey. A Dog Called Money"

(A Dog Called Money)

Irlandia, Wielka Brytania, 2019, 90 min.

Reżyseria: Seamus Murphy

Dziecko z ciekawością przyciska twarz do okna samochodu, w którym siedzą brytyjska artystka PJ Harvey oraz współpracujący z nią, wielokrotnie nagradzany irlandzki fotoreporter i filmowiec Seamus Murphy. Znajdują się w Kabulu w Afganistanie, jednym z trzech miejsc, do których podróżują. Pozostałe to Kosowo i biedne dzielnice Waszyngtonu. PJ Harvey szuka inspiracji, zbiera wrażenia, kolekcjonuje słowa, obserwuje, słucha i przyswaja. Jej myśli słychać z offu. Murphy to wszystko nagrywa. Tworzą kronikę obcego człowieka, którego uważne spojrzenie skierowane jest na rzeczywistość codziennego życia w miejscach, które odwiedza i poznaje.

Każda chwila stanowi potencjalną okazję do napisania nowej piosenki, znalezienia dobrego tytułu lub rytmu. Inspiracja zamienia się w poezję, która daje początek piosenkom z albumu „The Hope Six Demolition Project”. Po powrocie do Londynu PJ Harvey nagrywa te utwory ze swoim zespołem w specjalnie zaprojektowanym studiu pod Somerset House w Londynie, które służy jako rodzaj peep show, pozwalającego publiczności obserwować przez lustro weneckie cały proces twórczy. Film to swobodny wizualny kolaż, który odkrywa potencjał twórczy PJ Harvey oraz sposób, w jaki pracuje i zdobywa inspirację.



"Ustrzelić mafię"

(Shooting the Mafia

Irlandia, USA2018, 94 min.

Reżyseria: Kim Longinotto

Letizia Battaglia to kultowa postać we Włoszech. W latach 70. XX wieku była pierwszą włoską fotoreporterką dokumentującą brutalne morderstwa i wpływ mafii na życie zwykłych ludzi. Jej czarno-białe zdjęcia z tamtego czasu nie straciły siły przekazu. Dokumentują historię Cosa Nostra, ukazują rzeczywistość przemocy, krwi, władzy i kontroli, jaką rozpościerała mafia. Uderzające, szokujące, wymagające odwagi i rejestrowane z narażeniem życia fotografie portretują bezwzględny świat ucisku i strachu. Oglądamy sycylijską codzienność: od ślubów po brutalne morderstwa kobiet i dzieci. Poznajemy historię ludzi, którzy z powodu obawy o swoje życie decydowali się milczeć o popełnianych zbrodniach. Zdjęcia są wyzywające i jednocześnie namiętne, podobnie jak życie Battaglii, która świadomie zrywała z konwenansami społecznymi.

Letizia Battaglia po ślubie, który zakończył się wczesnym rozwodem, żyła w wolnych związkach, przeważnie ze zdecydowanie młodszymi od siebie partnerami. Film jest portretem tej wyjątkowej osobowości. Przeplata czarno-białe fotografie z materiałem archiwalnym z tamtych czasów i szczerymi rozmowami z artystką, która neguje romantyczną narrację o mafii i przedstawia jej prawdziwe, okrutne oblicze.



"Świadkowie Putina"

(Putin’s Witnesses)

Litwa, Szwajcaria, Czechy, 2018, 107 min.

Reżyseria: Witalij Mansk

31 grudnia 1999 roku Władimir Putin wstąpił na fotel prezydenta Rosji. Reżyser filmu Witalij Manski (dobrze znany publiczności festiwalu z filmu „Pod opieką wiecznego słońca”, który zwyciężył 13. edycję Millennium Docs Against Gravity) był szefem departamentu dokumentalnego rosyjskiej telewizji publicznej, kiedy kraj przechodził z epoki Jelcyna do autorytarnego reżimu Putina. Był świadkiem tego, jak Putin skonsolidował swoją władzę i podjął pierwsze kroki, aby zlikwidować demokratyczne reformy Jelcyna i uczynić przywrócić w Rosji dyktaturę. Na podstawie materiałów z lat 1999-2000, relacji świadków wydarzeń, jakie miały miejsce po grudniu 1999 roku oraz własnych refleksji i doświadczeń z tamtego okresu tworzy filmowy portret Władimira Putina i przełomowego okresu w historii Rosji.

Film przedstawia także innych bohaterów, w tym Michaiła Gorbaczowa i wspomnianego Borysa Jelcyna, który wybrał ambitnego 47-letniego Putina jako swojego następcę. Poznajemy też losy ekipy sztabu wyborczego, która pomogła w zwycięstwie aktualnemu prezydentowi Rosji w ówczesnych wyborach: wielu dołączyło do opozycji, dwóch zostało zamordowanych, a tylko jeden – Dmitrij Miedwiediew pozostaje blisko prezydenta, piastując fotel premiera. To dzięki podobnym obrazom i ich subtelnym kontekstom Manski odsłania prawdziwe oblicze Putina i strategie, ukryte pod niezwykle inteligentnie skonstruowaną maską.